Bezsenność – mam to w genach

Pacjenci cierpiący na bezsenność często pytają o przyczynę swoich dolegliwości. Obecnie coraz więcej wiemy o genetycznym podłożu bezsenności.

Naukowcy wyodrębnili 7 genów związanych z większym prawdopodobieństwem wystąpienia bezsenności. W badaniu wzięło udział aż 113 tys. osób. Artykuł został opublikowany w tym roku na łamach prestiżowego czasopisma „Nature Genetics”. Najbardziej związany z bezsennością jest gen MEIS1. Wcześniej ten sam gen był wiązany z występowaniem zespołu niespokojnych nóg. Ponadto, geny związane z bezsennością mogą też być związane z niektórymi chorobami i zaburzeniami psychicznymi (z niepokojem, objawami depresyjnymi, neurotyzmem i dużą depresją) oraz w mniejszym stopniu z zaburzeniami metabolicznymi t.j. cukrzyca typu II.

Jednak nie martwmy się tym, bo sama podatność genetyczna nie wystarczy jeszcze do rozwoju bezsenności. Do tego, aby choroba ujawniła się klinicznie potrzeba łącznego wystąpienia czynników predysponujących (obejmują podłoże genetyczne i cechy osobowości) wyzwalających i utrwalających. Na szczęście na te ostatnie mamy wpływ i możemy je skutecznie eliminować w terapii bezsenności.